opublikowano 16 maja, 2015, przez specjalista

Wiele osób łatwo rezygnuje z dochodzenia odszkodowania, mimo że mają do niego prawo. Dlaczego tak się dzieje i czy faktycznie to jest słuszna decyzja? O tym jest dzisiejszy wpis.

„Nie mam szans z walce z prawnikami”

To jedno z błędnych przeświadczeń, że ogromna liczba prawników decyduje o wygranej sprawie. Należy pamiętać, że nie liczy się ilość, ale jakość. To znaczy, że prawo chroni poszkodowanego i jeśli jego argumenty są słuszne, wtedy ubezpieczyciel nie ma prawa wypłacić zaniżonego odszkodowania ani odmówić jego wypłaty.

„Walka o pieniądze jest zbyt męcząca”

To prawda. Walka z zakładem ubezpieczeń, który nie chce wypłacić nam należnych pieniędzy potrafi być bardzo stresująca i czasochłonna. Dlatego, jeśli sami nie mamy siły, aby ją podjąć, zlećmy to zadanie specjalistom. Langner Odszkodowania posiada wieloletnie doświadczenie poparte licznymi sukcesami w takich działaniach.

„Wypłacono mi tyle, ile powinienem dostać”

Mało kto wie, że zdecydowana większość wypłacanych odszkodowań jest bezpodstawnie zaniżana! Jeśli w przeciągu ostatnich 3 lat byłeś poszkodowanym, zgłoś się do Langner Odszkodowania i dowiedz się, o ile więcej pieniędzy powinieneś dostać. Takiej bezpłatnej analizy dokonujemy w przeciągu kilkudziesięciu godzin.

„Pójście na ugodę jest dobrym pomysłem”

To nieprawda. Rzadko kiedy zgoda na ugodę zaproponowaną przez ubezpieczyciela jest słuszną decyzją. Przed jej podjęciem warto skonsultować się z ekspertem i dowiedzieć się, ile faktycznie powinno wynosić odszkodowanie. Często okazuje się, że oferowany układ jest bardzo niekorzystny dla poszkodowanego.

Jesteś poszkodowanym, który został niesprawiedliwie potraktowany przez zakład ubezpieczeń? Nie bój się dochodzić swoich praw i odwołaj się od decyzji ubezpieczyciela. Langner Odszkodowania pomoże Ci w tej walce!